Mo - tyle, aż tyle
Takie moje spostrzeżenie,
w ogrodowym zaciszu...
Motyl w czasie zapylania,
od partnerek się ogania.
Każda zna tego motyla,
cudo !– Kiedy on zapyla.
Bo ma niekontrolowaną chuć,
no i nacisk jest tu czuć.
Jak nie będą naciskały,
ród motyli będzie mały.
autor
karl
Dodano: 2020-06-10 13:45:04
Ten wiersz przeczytano 607 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Z uśmiechem pozdrawiam :)
Aż mu zazdroszczę ja cały czas poszczę ...
Czyli trza naciskać na chłopa,
nawet gdy nie taka ochota. :)
Wiagrę jemu lepiej dać,
wtedy będzie ........ :)
Pozdrawiam :)
Motylego kwiatu jest pół światu ;)
Pozdrawiam :)
Bardzo ciekawie.:)
Pozdrawiam.:)
Mój syn jest chyba najmłodszym entomologiem;)
pozdrawiam serdecznie:)
:)) Ciekawe uzasadnienie poligamii.
Miłego dnia:)
...znaczy sie o scisk chodzi w dalszym rozumieniu
przytulanie a dalej wiadomo,...:)
Rozbrajający tytuł :)
Z przyjemnością obserwuję motyle. Mają w sobie moc
uroku i delikatności, Miłego dnia:)
rozmanżanie się- to podstawowe zadanie wszystkich
żywych gatunków.
Słyszałem, że mężczyźni też się dzielą na mo-tyle:
Jeden ma tyle, a drugi dwa razy tyle... Pozdrawiam i
głos na wiersz zostawiam :)