Moc mej miłości
Dla mojej różyczki Dorotki oczywiscie
Dlaczego moja miłość jest tak wielka,
Dlaczego najwiekszych szcytów siega,
z sekundy na sekunde przerasta swiat,
Rośnie jak po deszcu polny kwiat,
jest ostrzejsza od najwiekszego mrozu,
Silniejsza od wszystkich byków i lwów,
mocniejsza od elektrycznych prodów,
Płonie mocniej niż pożar, na niebie
słońce,
Jest bardziej niż ogień goroce,
Wciąż rośnie i nie przestaje jak drzewo,
Szybsza niż lampard uciekający przed
ulewą.
KOCHAM CIĘ! KOCHAM!! CORAZ MOCNIEJ!!!
A serce bije coraz głośniej.
To właśnie TY jesteś dla mnie wszystkim!
Aniołem jedynym najbliższym!
Jesteś wszystkim tym co mam...
Żeby Cię zobaczyć wszystko bym oddał,
To co czuje nie potrafie wyrazić,
Ta miłość zaczyna jak słońce w oczy
razić,
To już jest silniejsze odemnie,
To dzieki Bogu ona nie wiednie,
A Twej piękności nie potrafie opisać,
Pozwól mi tą miłość w sercu na zawsze
zapisać.
To cud, że Cię poznałem, że żyje,
Lecz przed miłościa nikt się nie skryje.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.