Moc truchleje
Wiersz z szufladki...
Wystarczy obrus, pierwsza gwiazdka
na niebie, aby radość zbudzić.
I tylko cierpki smak opłatka,
żeby utracić wiarę w ludzi.
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2024-03-03 11:26:06
Ten wiersz przeczytano 3280 razy
Oddanych głosów: 55
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (76)
... I tylko cierpki smak opłatka...
Bardzo dziękuję :)
Jutro do Was zajrzę.
Ciekawy przekaz. Trudno sobie wyobrazić "cierpki smak
opłatka", ale może takim się staje przy pozorach
życzliwości (jak napisała Krystyna).
Miłego wieczoru:)
Świetny, trafny.
Pozdrawiam serdecznie :)
krótko i w sedno.
Pozdrawiam.
Chwieje się wiarą w człowieka...miniaturka w
sedno...pozdrawiam.
Twoja szuflada skrywa perełki...
Znakomita miniatura!
Głęboka. Gorzka, aż do bólu...
odziera świat z iluzji.
Pokazuje drugą stronę medalu.
Skłania do refleksji nad sensem świąt, gdzie symbole
często zamazują prawdę. Życiowa. Bardzo przemyślana.
Porusza czytelnika i zrywa z hipokryzją radosnych
świąt.
Trzeba bardzo "pracować na ten coroczny smak opłatka"
inaczej brniemy w zakłamanie...
Odnajduję też w wierszu drugą głębię... ten opłatek w
czasie wojen i niepokojów społecznych przynosi
zwątpienie w ludzkość. Cierpki smak cierpienia innych.
Brawa dla Ciebie za głębię tej miniatury!
Serdecznie pozdrawiam
Ciekawy przekaz w paru słowach.
Pozdrawiam serdecznie
Prawda w miniaturze, Pozdrawiam
Śliczna miniaturka Zosiu.
Dziękuję, Wam, za komentarze i wszystkie poczytania.
Miłej niedzieli :)
AAnanke, z przyjemnością :)
Boli udawana życzliwość od święta. Czule pozdrawiam:)
Dziękuję za odwiedzenie moich dawnych zawierszeń.
:))
Tak, nieraz miast życzeń dostajemy słowo, wiadomość,
lub ich brak, by zwątpić.
Zwyczajna, a jakże wymowna miniaturka.
Dobrej niedzieli, Zosiak.
Serdeczności niedzielne z lekkim opóźnieniem
dopisuję.