Mocarz/fraszki
Zerżnąłem jedną, później drugą, trzecią
i co – zadowolone?
Nie wiem, są już porąbane
i w sągi ułożone.
Małymi kroczkami
Który z was na ochotnika
weźmie dziś w ręce kropidło?
Ja! Ja! Wezmę w obie dłonie...
dzwoneczkami też podzwonię.
Wszyscy po swojemu
Co tak gdaczesz stara kwoko?
A bo zniosłam jajo...
a gospodarz tylko mruczał,
jak go zaswędziało.
autor
karl
Dodano: 2014-10-13 12:25:02
Ten wiersz przeczytano 1167 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
:)))))) Pozdrawiam :)
"Zarzynał", ale swoje, bo winni jesteśmy my swoich
nieszczęść.
niezłe jaja
rżnięcie bardzo tajemnicze...
miłego dzionka
pozdrawiam
Pięknie dziękuję za miłą wizytę :)
ha ha ha no to z humorkiem radosnym pójde sobie spać
:)
Radośnie pozdrawian :)
Uśmiech na zakończenia dnia.Dziękuję i pozdrawiam
serdecznie:)
Z usmiechem, fajnie:-)
Uważaj, bo Cię odwiedzi Katolicka Trójka Osiedlowa :-)
humor dobra rzecz.
Pozdrawiam serdecznie:)
fraszkowato i bardzo trafnie
pozdrawiam
Fajniutkie karl, humorek pierwsza klasa. A dzięki za u
mnie, grzybiarka mnie rozłożyła:)))
Pozdrowionka ślę.
Z humorkiem. Następnym razem napisz coś wesołego, ale
o górze (człowieka).
Pozdrawiam Karl.
można się pośmiać i o to chodzi:) miłego dzionka i
wieczoru
Świetne :) pelne humoru i lekkości. Pozdrawiam
-- odrobina uśmiechu przy popołudniowej kawuni jak
najbardziej wskazana... no i udało się... fajne;
dzięki...
-:)