Modlitwa dla zmęczonych
Zmęczona pyłem
Szarej codzienności
Uciekam do Ciebie
Choć posłuszne serce
Skomli miłością
Bezradne słowa
Zasypiają na wargach
Wtulona w ramiona snu
Pragnę stać się modlitwą
W Tobie
Ten wiersz jest dla Ciebie... za to co mi wczoraj przysłałeś :)
autor
orion
Dodano: 2005-04-19 00:22:49
Ten wiersz przeczytano 483 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.