Modlitwa dojrzałego mężczyzny
Przyszłości nieodgadniona,
Mojro, losu powiernico,
Zstąp po płatkach róż,
Pójdź w moje ramiona!
Całuj mocno, w oczy, w lico,
Miłość swą na wargach złóż!
Wyrzeknij się swoich insygni;
Księgi, pióra z kałamarzem,
Włóż welon i boa,
W koci pałąk się wygnij,
Maskę zerwij mi z twarzy
I smutku woal!
Pragnień ukrytych piastunko,
Frywolna igraszko losu
W swe sieci mnie chwyć.
Twym słodkim pocałunkom
Oprzeć się nie sposób -
Tylko kochać i żyć!
Zanim źrenica w szkło zastygnie
I ziemia sięgnie po swój dług
W upojny porwij mnie wir.
Twe ciało niech się wygnie
W ekstatyczny łuk!
C'est la vie!
Komentarze (17)
Niezłe wyzwanie (i wezwanie tego, co jeszcze zakryte)
:)
Cieszę się że tu zajrzałam - bardzo mi się podoba
Modlitwa to nie księga życzeń, to dialog, który scala
nas wewnętrznie.
Ty o miłości, ja też, ale trochę inaczej. Pozdrawiam
:)
Bardzo ciekawy wiersz.Pozdrawiam:)
Pięknie w upojny porwij mnie wir
pozdrawiam
Ps, w moim wierszu przekaz dotyczy kogoś kto nęka
swoimi komentarzami
więc czy mam zmieniać ?
Interesujący,pozdrawiam
Wiersz zaciekawia...Pozdrawiam:)
takie jest życie -
i kochać się chce
chociaż już coś się gnie...
a pewnie dojrzała miłość jest cool
przyznam - umiesz się modlić z wdziękiem i gracją słów
ciało w łuk to już szczyt sprawności dojrzałego
mężczyzny
masz wenę ekstra w tym temacie
subtelne delikatne pragnienie miłości
modlicie się razem Ty dojrzały - Ona dojrzała oj
będzie zabawa !
oryginalnie i z polotem napisana
modlitwa...indywidualna sprawa, ja akurat dzisiaj
modlę się tylko o to, żeby nie padało:) miłego dzionka
Ciekawy wiersz z nutką tęsknoty. Pozdrawiam mile.
Zatrzymuje, ciekawie napisany:)
bardzo interesujący wiersz pozdrawiam
hmm zachwyciłam się.
Coś jeszcze ciekawszego, pomimo życia -bardzo
inteligentna refleksja. Niesamowity utwór.
Weno
Widzę że jednak skusiłeś się napisać również
"Modlitwę dojrzałego mężczyzny "
Pięknie opisujesz pragnienie doznania potęgi miłości
tęsknotę za pełnią życia póki życie trwa
Pozdrawiam pogodnie i życzę spełnienia :)