MODLITWA O POCAŁUNKI
o pocałunku !!!
ty który mieszkasz między różowymi płatkami
ust
w świątyni słów
pod sklepieniem podniebienia
bracie gorącego oddechu
sfruń do mnie dziś w nocy
i jak rajski ptak
usiądź na mych rozpalonych wargach
i delikatnie pieść je miękkim od czułości
tkliwym puchem uniesienia
o pocałunku !!!
ty który jesteś jak dobra woda
zaczerpnięta ze źródła życia
ugaś to pragnienie
które noszę w sercu
od kiedy poznałem smak prawdziwej miłości
o pocałunku !!!
słyszysz ? modlę się do ciebie !!!
modlę się . . .
a ty sfruń do mnie
sfruń w swej łaskawości
i gdy nocą ona do mnie przyjdzie
niech pocałunki płyną
w otwarte okna ciemności
Robert Kruk, lipiec 2003r.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.