MODLITWA POETY
"Poeci modlą się wierszami" /Halina Ewa Olszewska/
Niech się bez trudu układają
w wiersze, te słowa rozsypane.
Niczym paciorki przesuwają,
bo to poezji jest różaniec.
A każde słowo coś zawiera,
jest małą cząstką świadomości.
Do wyobraźni drzwi otwiera,
a w strofach pragnie piękno gościć.
Snują się wersy gdzieś po polach,
jak babie lato w niebo płyną.
Taka poetów bywa dola,
dopiero po śmierci zasłyną.
Więc póki jeszcze życia starczy,
przyjmij ich słowa, dobry Panie.
Niechaj zaniosą je na tarczy,
jako zwycięstwo, pojednanie.
Niech piękne słowa łączą ludzi
i głoszą pokój, zrozumienie.
Nawet gdy przyjdzie się utrudzić,
wiersz niesie spokój, ukojenie.
Jan Siuda
Komentarze (15)
Pięknie jest się modlić. Fajny, wartościowy 3iersz.
aż mi serce zamigotało z zachwytu. to mężczyźni tak
potrafią się modlić :)
bardzo na tak
dla treści
i formy...
+ Pozdrawiam
strzechy
Ciekawa rozmowa z Panem
Niech nie zabraknie weny a gdy się poukłada niech
grunie pod strzechym
Zgadzam się Janie z Tobą
Pozdrawiam :)
Bardzo na tak. Fakt, forma modlitwy dająca ukojenie
czytając.Modlitwa
ta zbliża się do sacrum
poprzez szept, słowo, myśl w wierszu.
Refleksyjnie, bardzo ładnie. Pozdrawiam:))
Witaj, bardzo urzekl mnie ostatni wers: 'wiersz niesie
spokój, ukojenie.' dlaczego? bo to prawda, nawet
piszac o sprawach bolesnych, trudnych, po 'wyrzuceniu'
ich z siebie, wlasnie takie ukojenie, chociazby
chwilowe odczuwam. Oczywiscie mowie o swoich
osobistych odczuciach, ktore Autor trafnie zobrazowal.
Moc serdecznosci.
wg mnie sam tekst nie jest jeszcze modlitwą, to tylko
słowa, które dopiero w połączeniu z intencją, staje
się modlitwą.
Witajcie,
anno to są prawdziwe modlitwy - od serc płynące, co
tak chętnie wyśmiewano.../sercem pisane/.
Jestem pewna Ten kto nas poznał - pozna też się na
naszych zamiarach...
Serdecznie wszystkich uczestników tej strony
pozdrawiam.
a ja ich tyle napisałam- nie wiedziałam, że to
modlitwy...
"A gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy, gdyż
oni lubią modlić się, stojąc w synagogach i na rogach
ulic, aby pokazać się ludziom; zaprawdę powiadam wam:
Otrzymali zapłatę swoją. Ale ty, gdy się modlisz,
wejdź do komory swojej, a zamknąwszy drzwi za sobą,
módl się do Ojca swego, który jest w ukryciu, a Ojciec
twój, który widzi w ukryciu, odpłaci tobie. A modląc
się, nie bądźcie wielomówni jak poganie; albowiem oni
mniemają, że dla swej wielomówności będą wysłuchani.
Nie bądźcie do nich podobni, gdyż wie Bóg, Ojciec
wasz, czego potrzebujecie, przedtem zanim go
poprosicie." (Mat. 6,5-8)
A na beju tyle modlitw jak w synagogach....
pieknie napisane:)
pozdrawiam:)
Piekny jest ten wiersz :-) pozfrawiam :-)