Modlitwa o śmierć
Modle się do Ciebie Boże pytając Cię
wciąż:
Dlaczego nie dałeś mi szansy wyboru?
Gdybym go miała...
Wybrałam bym śmierć
Bo po co mam istnieć?
Dla kogo mam żyć?
Skoro nie ma we mnie nic
Niema nikogo blisko mnie
Wszyscy ludzie są tylko obok
Jestem Boże...
Bo tak chciałeś
Samotnym liściem na wietrze
Który czeka aż przestanie unosić go wiatr.
Komentarze (1)
Czasem życie bywa trudne ale nie można się podać. Może
Bug cię posłał na ziemie byś tu nauczył się miłości.
Nie przestawaj wieżyc. Może spotkasz w czasie sojego
życie człowieka takiego jak ty który odmieni Ci życie
a ty jemu :)