Mogiła ciszy
W tym miejscu
gdzie jesteś Mamo
ciało straciło powłokę
wysycha
Tutaj czas znieruchomiał
zastygł w bezruchu
jak wąż
wygrzewający się na słońcu
zasypia w wiecznej ciszy
Kamieniarz
wykuł litery
zapisując twoje istnienie :
Nie umiera ten
kto trwa
w pamięci żywych
z oczu popłynęły łzy
zapalam znicz
światło wieczności
w ciszy.
07.03.2006.
Komentarze (23)
...w ciszy pozostanę razem z Tobą i nic więcej nie
napisze!
gdzie jesteś mamo jakże ludzkie i głębokie wyznanie
miłości do matki, której nic już nam nie zwróci
Bardzo osobisty,przejmujący wiersz,rozumiem Twój
smutek - moi rodzice też już odeszli...
Poruszający wiersz...
Piękny i smutny wiersz... Metafory świetnie dobrane i
ten mroczny klimat. Aż tu powiało chłodem... jestem
pod dużym wrażeniem.
Ta zwrotka z kamieniarzem jest niesamowita , jasne jak
słońce, a jednak najprostsze rzeczy są najtrudniejsze.
Nadal zyje w tobie, twoim sercu i pamieci.
Piękne metafory, nadają niesamowity klimat. Smutny
wiersz, nie mogę się od niego oderwać...