W moich pragnieniach...
W mojej tęsknocie śpiew ptaków za oknem,
kukanie kukułki, lot czapli nad stawem,
kolory kwiatów, co na deszczu mokną
i czułość wiatru szumiącego w trawie.
W moich pragnieniach tylko my dwoje.
Spojrzenie Twych magnetycznych oczu,
tak zaraźliwych swym ciepłym spokojem
i, słowa kojące, kiedy łzy zaskoczą.
W mojej miłości Twoja miłość cała,
niebo i ziemia, niewyśnione sny.
Resztę swych dni już Ci oddałam...
myśli i czas… Co zrobisz z
tym?…
Komentarze (3)
pragnieniami malowany wiersz...i oczekiwaniem
Nie pytaj , co on z tym zrobi, jak nie ośmielony , to
sieprzestraszy, Ty weź jego dłonie i przytul słodko do
swego policzka..Wiersz zrobil na mnie
wrażenie,...lubię takie klimaty
ciepły i rozmarzony wiersz... miło i lekko się go
czyta... bo to miłośc go uskrzydla.