Mój 700-setny wiersz na beju
Przez siedemset dni
byliście mi
przyjaźni ogrodem
w każdą pogodę
nadziei pegazem
za każdym razem
radości perłami
między słowami
dywanem tęczy
gdy smutek męczył
poezji pasterzem
w upadłej wierze
uzależnieniem
zwanego bejem
którego ściskam
pragnę
i czuję
za który Wam
wszystkim dziękuję
autor
suzzi
Dodano: 2007-07-05 12:24:20
Ten wiersz przeczytano 1025 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
GRATULACJE. Zyczę dalszej weny, a piórka mogły mieć
już inny kolor gdyby admin nie skasował głośow tak jak
kiedyś mnie. Pozdrawiam
Gratuluję:-)))))-zajrzałam do siebie -a tam 73:-((Więc
dorobek masz NIEZŁY
Gratuluję wytrwałości! Zastanawiam się, czy pisałaś co
dzień nowy wiersz, czy miałaś w szufladzie zapas, bo w
przeciwnym razie, wena twórcza do pozazdroszczenia.
GRATULACJE! zastanawia mnie Twoja obojętność na
kolorowe piórka ... widzisz przed sobą ważniejsze
wartości - szanuję, podziwiam, tak trzymaj :)
Taki jubileusz należy polać szampanem oczywiście nie
jednym.To duży dorobek twórczy.Zazdroszczę i
gratuluję.Prosimy o jeszcze. Brawo.