...Mój Anioł...
...Mój Anioł
Oczy ma zakrwawione
Po policzku jego
Płyną łzy czerwone
Mój Anioł ręce
Ma złożone w modlitwie
I w strachu serce pogrążone
Mój Anioł
Jest taki malutki
Bierze na siebie
Wszystkie moje smutki
Mój Anioł
oddałam mu co we mnie złego było
To go bolało... To go zniszczyło...
autor
CzteryPoryRoku
Dodano: 2007-01-30 17:26:35
Ten wiersz przeczytano 587 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.