Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Mój dzionek

UWAGA: Wiersz zawiera lokowanie produktów.


Zdrowo przesypiam noce.
Chwała Bogu!
Po nocy wstaję rano
I myję zęby pastą polecaną
Przez 96 procent
Stomatologów.
I jeszcze w przybytku małym
Kwękam i sapię.
Później, gdy wysapałem
Się, służy mi papier
Rumiankowy „Regina”.
Tak dzień zaczynam.
Potem zjadam śniadanie,
A na nie
(Menu układał chyba jakiś szelma):
Ciastka Oreo, cukierki Toffefee i margaryna Delma.
Że to jem sam sobie się dziwię
I jeszcze płatki rozpuszczone w piwie.
(Płatki Nestle, piwo Żubr, Warka, albo Żywiec)
Co dalej – chyba każdy wie:
Wsiadam w mercedes klasy C,
Jadę do pracy,
Pracuję codziennie gdzie indziej,
Lecz nawet w pełnej windzie
Świetnie się czuję,
Bo gumę żuję.
Jaką – sam dobrze wiesz:
Winterfresh.
Co robię w pracy – nieważne bowiem
Już nadszedł przerwy czas śniadaniowej.
Mogę być w biurze, albo w fabryce
Zawsze mnie znajdzie Kinder Delice.
Kinder Delice smaku nie zmienia
I nie uwiera w trakcie jedzenia.
(To jest zasługa kleju Correga.)
Gdy zjem śniadanie z pracy wybiegam,
Idę przez moje miasto wesoły
Z nieba spadają wokół anioły
Ja myślę, że już najwyższa pora,
Ażeby zmienić swój dezodorant,
Bo w końcu któryś na mnie upadnie
I to się może skończyć nieładnie:
Złamaną ręką, urazem głowy...
Prawda, są środki przeciwbólowe
Ale
Wolałbym ich nie brać wcale,
Bo jeśli nie chcę rozstać się z życiem,
To muszę czytać coś przed użyciem,
Lub konsultować się z lekarzem,
Czy farmaceutą. Więc od zdarzeń
Niespodziewanych się ubezpieczę.
Gdzie? Sami dobrze to wszyscy wiecie.
W domu jem obiad: danie Winiary
Popite Cisowianką z czary,
A później wszystkie brudne garnki
Z Finishem wkładam do zmywarki.
Już wieczór, nadszedł czas na sen,
Ale przed snem jeszcze Permen
(Bo pewne rzeczy – daję Wam słowo
Się prezentują lepiej pionowo!).
Gdy mnie pytacie przyjaciele,
Jak wiążę koniec z końcem,
Odpowiem: Wszystko, z mercem na czele
Co dzień kupuję w Biedronce.

***

Tu morał: Gdyby nie reklamy,
Któż wiedziałby, jak my żyć mamy?

autor

jastrz

Dodano: 2017-11-19 00:00:04
Ten wiersz przeczytano 1034 razy
Oddanych głosów: 30
Rodzaj Nieregularny Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (27)

@Najka@ @Najka@

Reklama super zajefajna...wiersz jak to u ciebie w
dobrym stylu...więc nie ma co narzekać,taki
przystojniaczek(widziałam na zdjęciu z któregoś
spotkania poetów z beja) i nie umie bajerować? i w
dodatku tak pieknie wersuje na każdy temat:))...miłego
dnia.

beano beano

uśmiałam się...
:)))
pozdrawiam;)

Baba Jaga Baba Jaga

Łączysz dowcip z refleksją i ironią i wychodzi Ci to
świetnie.Pozdrawiam serdecznie z miotełki marki
Pucuś.:)

Angel Boy Angel Boy

Ciekawy dzionek :) Pozdrawiam serdecznie +++

najdusia najdusia

Jesteś w cenie po "Permenie",
lecz gdy już interes opadnie - czy Ci ładnie?

jastrz jastrz

Dziękuję tym, którzy teraz pozostawili pod wierszem
swój ślad.
PromieńSłońca - Nie mogę kazać się peelowi umyć. Może
co najwyżej umyć zęby. Zasada tego wiersza była taka,
że mniej więcej rok temu siadłem na godzinę przed
telewizorem i oglądałem reklamy. Jak na jednym kanale
się kończyły, to przerzucałem na inny. I akurat nie
trafiłem na żadną reklamę mydła. Była tylko pasty do
zębów Sensodyne (w wierszu nie użyłem jej nazwy). Była
jeszcze reklama podpasek, ale jestem mężczyzną i nie
wiedziałem w jakim celu ja mogę je wykorzystać, więc
ją pominąłem. Pominąłem też reklamę volkswagena, bo z
dwóch reklamowanych samochodów wybrałem mercedesa.

promienSlonca promienSlonca

Witaj jastrz, ciekawie piszesz, ale kaz Peelowi sie
dobrze umyc, i niech sie zdrowo odzywia, hehhe, Coz,
reklama zawsze dzwignia handlu byla i jest.:)
Pozdrawiam.:)

Dziadek Norbert Dziadek Norbert

Reklamy i życie często idą w parze. Fajny wiersz.
Pozdrawiam. Miłego wieczoru ;)))

GrażynaB GrażynaB

Z humorem opisałeś rozkład dnia. Pozdrawiam.

Szarość dnia Szarość dnia

I bez czarodziejskiej kuli ujrzałam dzień z Twojego
życia:)
Pozdrawiam:)

jastrz jastrz

Dziękuję za odwiedziny. W planach miałem inny
wierszyk, ale co się odwlecze... Ten dałem specjalnie
po to, żeby trochę Was rozbawić, bo wczoraj aż 3
osoby, które regularnie odwiedzam miały doła (a
największego chyba ewaes). A że przy okazji rozbawiłem
jeszcze parę osób to tym lepiej.

Oksani Oksani

Reklamożerca rozum uśmierca...
I śmieszno i straszno
Serdeczności:-)

Kropla47 Kropla47

...oczywiście za płaczą - dziękuję;)

AMOR1988 AMOR1988

Podoba mi się, a na lokowanie produktu nawet nie
zwracam uwagi :)

_wena_ _wena_

powtórzę za Old-boy
humor, refleksja i groteska
pozdrawiam z uśmiechem

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »