mój kąt
demona przypomniał mi się ten tekst po przeczytaniu Twojego wiersza.
Ciemny pokój, błękitne ściany
Pośród ciemności blask świecy lustrzany
W kącie na podłodze człowiek zadumany
Człowiek łzami zalany
Niestety nie było "gałązki oliwnej" tak jak u Ciebie.
Komentarze (28)
Smutno dzisiaj u Ciebie...
pozdrawiam:)
U mnie to głównie służy do tego łóżko.
Pisz jak najwięcej. Takie wiersze kiedy jeszcze łzy
świeże,pobudzają niesamowicie.. Są szczere w odbiorze
i łączą się z naszymi łzami.Pomyśl,jacy jesteśmy
różni ale łzy te same! Przytulam :)))))))))
PS. Po płaczu zawsze radość, ...Błogosławieni,
którzy płaczą, albowiem oni będą pocieszeni
kiedyś w przypływie depresji wpadł mi do głowy
zamysł pomalowania ścian na kolor fioletowy -
lecz po kilkurazowym w takim pokoju pobycie
usiłowałem odebrać sobie i innym.. życie
i kiedy mózg mi już solidnie wypatroszono -
maluję wszystko na zielono..
a za pomocą jakichś czarów
najbardziej lubię zieleń "baksów," czyli dolarów..
ciężko jest być samontym znam to ukłony
Czyli podobnie do mnie i z tym kącikiem i z samym
powrotem do pisania. Jeszcze raz uściski.
tańcząca z wiatrem DZIĘKI za podpowiedź i komentarz i
odwiedziny.
demona z mojego kącika również płynęły wiersze i nie
chodziło o to, że siadałam w konkretnym miejscu. To
taka moja wizja mnie w smutku, która tworzy bo to
czasem pomaga. Tutaj pomagacie mi Wy wszyscy kiedy
dodajecie otuchy.
Rzadko wrzucam stare teksty. Nie pisałam przez około
14 lat. Teraz zaczynam próbować na nowo i nowe,
bardziej dojrzałe.
trudno jest żyć w ciemności.. samemu sobie
pozostawionemu ..
a tak mało potrzeba ..by ktoś wyciągnął dłoń ..
...a jednak...mój kąt, a jak inny...i człowiek
uplastyczni też innymi łzami płacze...pozdrawiam
serdecznie
Smutno, choć ładnie,
tylko upłakany jakoś mi "nie pasi"
może - człowiek łzami zalany.
Pozdrawiam, dobrej nocy życzę bez łez:)
Pięknie, cieszę się, że podzieliłaś się tym wierszem.
Po tylu komentarzach pod moim tekstem mogę zdradzić ze
moim kątem jest ten mały świat, kiedy piszę moje
teksty, które czasami idą w świat, chociaż nie
wszystkie i dzięki ciepłemu odbiorowi czytelników
sprawiają, że czuję się znacznie lepiej, to ta
'gałązka oliwna' czyli obietnica i nadzieja, że będzie
lepiej. Jeszcze raz dziękuję Ci za wpuszczenie i
pokazanie swojego kącika. Uściski.
O jaki bateryjne piękny wiersz.