Mój mały przyjaciel :)
...dla starego kompla z dzieciństwa, który przywołał we mnie tyle wspaniałych wspomnień...
Moje młode lata,
kiedy na rękach
nosił mnie jeszcze tata,
pamiętam tak mile...
i pamiętam te chwile,
spędzone z Tobą,
z tak piękną swobodą
potrafiliśmy,
patrzeć w gwiazdy na niebie,
i spoglądać ukradkiem na siebie.
Tak niewinne i czyste uczucie,
to nasza przyjaźń,
rodząca się skrycie...
w naszych młodych sercach.
Teraz minęło tyle czasu,
lecz ja pamiętam,
nasze szalone zabawy,
kwitnące uśmiechy ,
na niewinnych twarzyczkach...
te nasze sprawy:)
Mijały lata...
z dzieci wyrosli mężczyźni
i kobiety,
takie są niestety,
życia realia.
Choć wiecznie dzieckim
bym być chciała,
to lata lecą,
a ja nie jestem już mała.
Lecz to nie znaczy,
że zapomniałam,
wymieniłam serce
czy też pamięć wymazałam.
Prawda jest taka,
że zawsze Cię lubiałam,
i teraz też nie przestałam.
Nie wiem jak jest z Toba,
ale wspomnień mi nie zabierzesz,
zamknę je w sercu,
i nie oddam nikomu,
zaniosę je do domu.
Schowam pod poduszkę,
i bede śmiła,
o kolorowym swiecie
będę się bawiła...
w dzieciństwo:)
KasAi FoR DaMiaNo :)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.