Mój ostatni list do Ciebie...
Cześć Kochanie
Piszę do Ciebie, bo mi ciężko
Światło księżyca na poduszce leży miękko
A ja siedzę i piszę mój list
Ostatni lst...
Ile byliśmy ze sobą?Lat cztery?
Ten czas minął jak z bicza strzelił
A przez te lata niedużo Cię widziałam
Cześciej w oknie z tęsknotą stałam
Wypatrywałam Twoich powrotów
Nie bałam się nawet najgłośniejszych
grzmotów
Żeby wyjść Tobie na powitanie
Choć nie łatwe było w deszczu i na wietrze
stanie...
Przez te cztery lata bardzo się
zmieniłam
Z dziecka w kobietę się przerodziłam
To tylko dzięki Tobie
I przez Ciebie mój świat stanął na
głowie
Ale podobała mi się ta zmiana
Choć wiedziałam,że zamiast spotkań więcej
będzie czekania
To chciałam z Tobą być
Tylko o Tobie i dla Ciebie śnić
Nawet nie wiem, kiedy Cię pokochałam....
Do Twoich zdjęć co noc wzdychałam
Skreślając kolejny dzień udręki
Wiedząc, że kończy się czas męki
I się spotkamy...
Ja i Ty,... My sami....
teraz...
Zapomniałam już jak wyglądasz
Może już za innymi się oglądasz
Choć zapewniasz mnie, że jestem jedyna,
wspaniała
Szkoda, że to tylko wiadomość przez SMS
wysłana
Twojego głosu nie słyszałam od
niepamiętnych dni
Twoja buzia już się po nocach nie śni
Twój dotyk już dawno zniknął z mojego
ciała
Zawsze byłam, i już na zawsze będę sama.
Nie chcę Ci niczego wypominać
Będę tylko te dobre dni wspominać
Dziękuję,że aż tyle ze mną byłeś
Że w nocy kiedyś mi się śniłeś
I dziękuję za to, że mnie kochałeś...
I mimo wszystko innych na boku nie
miałeś
Ale lepiej będzie, jak się rozstaniemy
Choć ani z sobą ani bez siebie żyć nie
umiemy
Dlatego już mnie nie będzie, dość mam
wszystkiego
proszę, nie płacz, nie pamiętaj mi niczego
złego
Tylko proszę, odwiedź mnie czasem
Będę tam, pod naszym lasem
Wspominj, że kiedyś byłam cząstką Ciebie
I że tylko Tobie ofiarowałam całą
siebie...
Kocham Cię...
Twoja na zawsze....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.