Mój Pegaz
Ciągle czekam
na wiersz wyjątkowy
słowa nawlekam
sercem do głowy
myśli uwalniam
na tle błękitnym
krzewy odgarniam
by kwiaty kwitły
i choć na ubogim
wyrasta podłożu
szlak mojej drogi
to mnie nie trwoży
mój pegaz skrzydlaty
z podniebnych przestworzy
nie szuka zaplaty
autor
suzzi
Dodano: 2005-08-12 09:08:11
Ten wiersz przeczytano 562 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.