Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

MÓJ ZACHÓD SŁOŃCA


Stanęłam cicho na balkonie,
Wiatr szarpał lekko suknię zwiewną,
Spod krwawej chmury słońca dłonie,
Rozczesywały włosów srebro.

Pogrywał świerszczyk gdzieś w gęstwinie
Traw zielonkawych jak szparagi,
Po strunach smyczkiem wodził zwinnie,
Melodią dźwięczną ucho wabił.

Stanęłam cicho na balkonie,
Aby nie spłoszyć mego grajka.
I by obejrzeć słońca kąpiel,
W przełęczy górskiej, jej firankach.



...tak właśnie wygląda zachód słońca widziany moim błękitem oczu...

autor

BEA

Dodano: 2006-10-09 10:01:12
Ten wiersz przeczytano 722 razy
Oddanych głosów: 31
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Na dobranoc
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »