Moja bezbarwność
Zapomniałam,zaczynam od nowa... Dziękuję.
Schowana w swej duszy,
myśląca łzami.
Rozwiany włos pośród miliona innych...
Lecz zdolna do kochania.
Już.
autor
Miśka1917
Dodano: 2008-06-26 17:48:53
Ten wiersz przeczytano 429 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
krótko i zwięźle potrafisz wyrazić wiele myśli:)
podoba mi się.
...najważniejsze jest pogodzić sie z losem, zapomnieć
jest ciężko ale można zamrozić w sobie te
łzy...ładnie...pozdrawiam