Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

moja gitara

...pamięci Kurta Cobaina...

jestem na dnie
spadam w przepaść
uginam się pod ciężarem moich błędów
błędów których nie da się już naprawić
ginę w mroku
usuwam się w odległy cień
nieznany nikomu

ale zanim się usunę
zanim zginę
zanim się ugnę
i zanim znajdę się na dnie
chwytam gitarę
na jej strunach pozostawiam ślad swojego bólu
na wysokich dźwiękach-
płaczę
na niskich-
krzyczę
akordami wylewam to co mnie rani
pojedynczymi strunami składam myśli
i uderzam w niskie dźwięki
i znów krzyczę

ale to przynajmniej pomaga
bo wołać o pomoc
to tak jak ją uzyskać

choć trudno

autor

dark angel

Dodano: 2004-11-13 17:39:30
Ten wiersz przeczytano 464 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Biały Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »