Moja innosc
Boje sie swojej innosci,
Ktora drzemie w sercu ukryta.
Nie ujrzysz jej w zwyklej codziennosci,
Ta zwinnie sie jej wymyka.
Pojawia sie w chwilach zadumy cichej,
Rozwagi w sprawie wyboru.
Krzyzuje plany pewnosci lichej,
Podnosi w gore range honoru!
Innosc otwiera oczy szeroko
Na sens lotu w marzeniach
I pokazuje prawde gleboka,
Zawarta w jasnych spojrzeniach.
Innosc rozum dumnie w gore unosi
I serca cugle hamuje!
Hymny madrosci zyciowej wznosi
Razem z nia w przyszlosc wedruje!
I tu - pytanie zadaje z cicha...
Coz to dla mnie oznacza?
Zwyciestwo? Czy korzysc licha?
Wizji sens zycia zatraca!
Co wiec z decyzji owej wyniknie,
Ze za rozumem podaze?
A milosc moja? Po drodze...zniknie!
Czy nowa znalezc zdaze?
Komentarze (4)
Danusiu kochana - to nie inność, to normalność, taka
jest natura kobieca; rozważa, uważa, chce i boi się,
kocha i nienawidzi itd itp.
Miłości swojej otwórz wrota...wiesz, jak doskwiera Ci
tęsknota. Choć nigdy na nią nie za późno ...to jednak
się od siebie różnią.
Miłość nowa po drodze czeka
Zaufaj nadziei, co tuż za rogiem
Z nią wesoła od dziś powieka
Miłością gorętszą, jak ogień
Dwie kobiety w jednym zamieszkały ciele
Dwie kobiety a może jest tych kobiet wiele?