MOJA MODLITWA
Każdy dzień
zaczynam od
znaku krzyża
Mimo to brak
skupienia, bark
całkowitego wyciszenia
Gdzie jesteś o Panie?
szukam w zakamarkach
swojej duszy
Gdzie jesteś?
Cisza
i
tylko niezrozumiały
chałos,
już
nic nie rozumiem
nic nie wiem
Dokąd zmierzam?
Panie proszę
o mały promyk nadziei
niech rozjaśni
i da ciepło
ogrzeje
ciemne czeluście
mego serca
serca, które
na swój sposób
KOCHA CIEBIE PANIE
autor
amak
Dodano: 2006-10-16 15:37:56
Ten wiersz przeczytano 408 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.