Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wspomnienie...

Tyle razy obiecywales,ze z tym skonczysz,że rzucisz to i dalej bedziesz zyc. Twoja zludna skrucha dawala mi nadzieje.

Obiecywales,ze juz nie zobacze Cie w takim stanie,ze juz wiecej nie bedziesz bral.

Twoje slowa sie spelnily...
juz nigdy wiecej nie widzialam jak bierzesz,
nigdy juz nie slyszalam Twojego tlumaczenia sie,
wszystko sie skonczylo.

Dzis stoje przy Twym grobie,
na ciemnej płycie widze Twoje imie i wiązankę gozdzikow,
zapalam znicz.

odchodze

moze kiedys sie spotkamy
moze...

Dla moich przyjaciół.

autor

Mistyficy

Dodano: 2007-11-13 16:09:55
Ten wiersz przeczytano 993 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Mroczny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

SUN SUN

Przejmujący wiersz...sama w ten sposób straciłam
kiedyś Przyjaciółkę,pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »