Moja niebieska matka
Gdy boli mnie serce , a duszę coś trapi ,
zwracam się do mojej ukochanej matki.
Ona czuło przemówi z ust swych jak perły ,
które są cenniejsze niż srebro i
diamenty.
Jej miłość matczyna ukoi moje bóle , które
nie były dotychczas mówione w tłumie.
Ona jednym skinieniem głowy uspokoi i ułoży
mnie do spania , bo to jest moja MATKA
jedyna i ukochana !!!
Maryja zawsze pomoże mi w potrzebie nie
zostawi mnie samego ,bo traktuje mnie jak
syna własnego.
Królowa Nieba i Ziemi dostojnie ubrana
siedzi na tronie i patrzy co dzień z rana
,czy wypełniam prawa które mi podała.
A ja tu żyje i chodzę po tym świecie i
czekam tylko ,aż mnie weźmie do siebie !!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.