moja obsesja
no cóż dziś znów 13...jak ja nie znosze tego dnia yhh! zawsze mam pecha tego dnia:(
Wieczorna pora
Wyjdę na spacer i w Twoje okno popatrzę
Poczekam chwilkę na Ciebie
Może gdy z psem wyjdziesz wtedy Cię
złapię
To nic że na dworze mróz
A wszyscy wokoło już zasypiają
Poczekam jeszcze chwilkę tu…
Może zaprosisz mnie na noc
Nagle się rozpadało
…i światło w Twoim pokoju zgasło
- nie zobaczyłam dziś Ciebie pójdę już
lepiej do domu
To nic że kolejnej nocy nie będę mogła
zasnąć
z Cyklu: miłość a MIŁOŚĆ BK*4 dzieki wszystkim pozdrawiam:)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.