moja walka o zdrowie

ja się leczę od dawna
chałupniczym sposobem
dla mnie jest to skuteczne
nawet zbytnio nie drogie

nieraz tylko ja trochę
tak po głowie się drapie
jak tu dofinansować
deczko moją terapię

może tak ministerstwo
coś mi tu zrefunduje
i na moje zdróweczko
jakiś grosik dotuje

chociaż te specyfiki
moje nie są z apteki
skoro mi pomagają
no to niczym jak leki

to nic że nie tabletki
ani też nie ampułki
lecz z dofinansowaniem
brałbym je z wyższej półki

zatrudniłbym też może
jakąś tu asystentkę
by efekty leczenia
były miłe i prędkie

to by było dwa w jednym
tu pochwalę się śmiało
zdrowie moje by rosło
bezrobocie spadło

wiem że mi nie przyznają
zbyt też nie dbam, uwierzcie
a wam tu proponuję
przykład ten ze mnie bierzcie

sposób mój na choroby
niech was zbytnio nie trapią
więc tak jak ja, je leczcie
także - śmiechoterapią

otoczenie też nasze
zda o zdrowie się wołać
prawie gdzie byś nie spojrzał
śmieszność jest dookoła

wiadomości codzienne
żeby było to jasne
nie dość tego że śmieszne
na dodatek też straszne

a więc chyba przestane
je codziennie oglądać
i już nie wiem po prostu
jak mam na nie spoglądać

bo ja głowę w kolana
by tak usiąść i płakać
no to wprost nie potrafię
wolę śmiać się lub skakać

zawsze biorę to drugie
niechaj kto co chce powie
wiadomości olewam
bo ważniejsze jest zdrowie:)))

Tomek Tyszka
3 10 2013 Hull

autor

Tomek Tyszka

Napisany: 2013-10-03 Dodano: 2014-08-17 00:09:29

Ten wiersz przeczytano 1613 razy

Oddanych głosów: 32

Rodzaj Wolny Klimat Ironiczny Tematyka Zdrowie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie