Moje 90 plus ;-)

i very gód. Te kolorki czasem mylom. Pozdr

Też jestem świadoma i zgadzam się z przesłaniem ;)
Pozdrawiam :)

Ela no weź :-)))) aż się zaplułam;-))))
Miłego dnia życzę

A ja myślałam, że 90 + w biuście :))))
Etam starość, aby myślenie młode było :)))
Serdecznie pozdrawiam :)

Sławku do 90 kg to jeszcze jakieś 40 mi brakuje ;-))))
a 500 lat to bym nawet nie chciała żyć ;-))) kto by ze
mną tyle wytrzymał ;-)))) jednak wolę aby szły te
panie tak jak powinny iść...
Miłego dnia życzę

Alicjo a co to kolor zmienia :-) mosz racje i nie
strzelam focha nawet jeśli bym miała złotą sztachetę w
d... :-))))
Zaraz zmienię bo masz rację :-)

Życzę Tobie 500+ ;)
Łał, przyjemnie było przeczytać. W pierwszej chwili
sądziłem, że 90 to waga...
a kostucha to można rzec przyjaciółka starości. Ta
ostatnia w pewnym momencie nas zakapuje...

PS Może zamiast "lepiej jak człapie", napisać "gdy"?
Nie wiem czy mi wypada kobitkę i jej dwie zielone
wypada poprawić, ale ci tam. Kobitka z zielonymi nie z
tych które focha strzelają. Poza tym może ni mom
racji...

Zoleander papier wszystko przyjmie :-)))))

Alicjo ja mówię w pierwszej osobie. Czyli o mnie.
Rozumiem Twój punkt widzenia... dlatego nie pisałam
ogólnikowo... znam podłe oblicza starości...
Pozdrawiam ciepło

Dobry wiersz z przymrużeniem oka ;) serdeczności

Nie zgodzę się z peelką. Czasem lepsza kostucha, niż
starość. Pozdrawiam.

Moliczko gapa ze mnie ;-) załapałam, dzięki
Miłego dnia życzę

Witaj,

gratuluję tekstu, a głównie poczucia humoru - jak
ja to lubię i cenię...

PS Zgodnie z propozycję MRUŻĘ oczy, ale tylko na
treść...

Pozdrawiam z uśmiechem /+/

Niezgodna tego nie uniknie nikt... ale póki co niech
ta koścista dama o mnie sobie nie przypomina ;-))))
Miłego dnia życzę