moje czytanie i pisanie

Wybacz - zapętlaj no i ozdoby miało być:)

Pięknie piszesz o poezjowaniu, tak bym to nazwała,
myślę, że strofy mogą mieć bardzo różne twarze, tak
jak i poezja, mogą też traktować o różnych tematach i
mogą mieć różną formę, ważne jest że wzbudzają emocje,
że np się z czymś identyfikujmy, że przekaz jest dla
nas ciekawy, bywa, że wzrusza, uczy, bawi itp,
a Ty Danusiu zapętlam dalej te białe strofy, bo
pięknie to robisz, ozdobny też tam widzę, w postaci
pięknych metafor.
Poza tym tym nie wierszoklecisz Danusiu, masz na to
zbyt wprawne pióro.
Pozdrawiam serdecznie:)

Donno .. zapomniałaś dodać zaglądając w dusze - czytam
i piszę pojazując duszę .. z uśmiechem ściskam :)

Chętnie czytam Twoje wiersze i doceniam wnikliwość
komentarzy.
Pozdrawiam :)

Wiersze stan oddają ducha,
czytając w siebie można się wsłuchać!
Pozdrawiam!

Masz rację Danusiu,że po przeczytaniu iluś tam
wierszy,powstaje takie poczucie jakby się chciało coś
dopowiedzieć i wówczas siadamy, zaczynamy
myśleć.Ładnie to ujęłaś,pozdrawiam życzę miłego
wieczoru.

ladnie, szczerze i serdecznie
o /mowie wiazanej/, nie kokardka:)

pozdrawiam:)

fajnie, warto czytać i pisać, sama z tego radość -
albo przynajmniej zadowolenie :)

chciałbym tak umieć
wiersze klecić jak ty Autorko...
+ Pozdrawiam

Oj Donno, Donno. O ile ciekawszy i lepszy byłby świat
gdyby było dużo, dużo więcej postaci podobnych do
Ciebie. Piękny wiersz ze ślicznym obrazem Twojej
osobowości...
Pozdrawiam. Miłego wieczoru:)...

A wiersz bardzo,
bardzo piękny...

Pozdrawiam. Spokojnej nocy Danusiu...

kocham poezję i uwielbiam Twoje wiersze:)

I tym sposobem wiemy o Tobie dużo wiecej, bo, że
piszesz dobre wiersze każdy wiedział.
I raczej nie wierszoklecisz...

poezję zapętlam prozą, a sny ozdabiam kokardką :)
Fajnie :)
Ja prozę dosładzam i znieczulam poezją, a sny roją się
same :)

Danusiu
O ile Ty "wierszoklecisz," to ja
jestem nieudolnym pisarczykiem.
Wiesz, że nie mam żadnego powodu
schlebiać, gdyż nigdy w życiu
tego nie czyniłem, a pisząc
często o tym, że wiersz jest
piękny, to właśnie tak go
odbieram, co nie znaczy, że
inni także. Ja patrzę nie na
formę wiersza, a na jego tekst
który mnie wzrusza, bądź nie.
Nigdy nie napisałem czegoś,
czego nie odczuwam, a przecież
istnieją różne wrażliwości
i różne poczucie piękna.
Powiem więc krótko:
Twoje wiersze są dla mnie /i sądzę, że nie tylko/
zarówno
mądre jak i ładne.
Pisz, bowiem masz ku temu
wszelkie potrzebne instrumenty.
Miłego wieczoru.