Moje góry
Zatęskniłam za wami... góry kochane
I tęsknic będę dopóki do was nie pojadę
Stoicie samotne i piękne w swej krasie
a ja tak gnije w jakiejś dziurze marnej
I tęsknie szalenie i pragnę tam być ...
lecz rzeczywistość trzaska we mnie jak
bicz
wiec idę dalej i czekam na chwilę
gdy oczy nacieszę górami swoimi
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.