MOJE ŁÓŻKO
Kiedy zgasisz światło
wtedy moje oczy
zamkną się tak łatwo
noc się z nami droczy...
Kołdrą twoje ręce
oplotą mnie w pasie
sprawię ci w podzięce
że znikniemy w czasie...
Twoja pierś – poduszka
utuli mą głowę
puchem są twe usta
wskażą miejsca nowe...
Jesteś moim łóżkiem
i moim posłaniem
ułożę się w tobie
i już tak zostanę!
1995
autor
ZOLEANDER
Dodano: 2013-04-26 12:58:34
Ten wiersz przeczytano 1625 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Całusy i podziękowania dla Wszystkich! ;))
...jak to romantyczne pachnie :-) Przepiękny "motyl"
ciepła i miłości :-) Pozdrawiam i uśmiech zostawiam
:-)
Cieplutki ,pozdrawiam
Bardzo cieplutkie posłanie i przesłanie...pozdrawiam:)
Zmysłowy. Potrafisz rozbudzić wyobraźnię czytelnika.
Miło było przeczytać. Pozdrawiam:)
Witam. Delikatny erotyk. Pozdrawiam
Ładny-prawdziwy (:
Bardzo ładny wiersz.
:)
jak kołysanka
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo melodyjnie:)Pozdrawiam.
ciepły delikatny erotyk...
pozdrawiam:-)
ciepło (oczywiscie):)
ładnie, ciapło, romantycznie:)
Przyjemnie sie czytało. Zatęskniłam za taką
poduszką:). Pozdrawiam.
emi16. może i masz rację... Dzięki ;))