Moje odczucia
Moje odczucia
Spoglądam przez okno w jesienne
popołudnie
niebo zaciągnięte zasłoną z chmur jest
paskudnie
zachodni wiatr nieprzyjemnie złowrogo
dmucha
zimno deszcz pada taka jesienna niemiła
plucha
siedzę w domu jest ciepło tak miło jak w
bajce
nawet nie chce wyjść się na andrzejkowe
tańce
i tu myślę gdzie się podziała energia
młodości
co tam zmęczenie niepogoda to żadne
trudności
ile posiadał człek wigoru i zrywu w swej
duszy
no cóż wiek swoje zrobił i zdrowie
wykruszył
teraz to kapcie szklanka herbaty kartka i
pióro
kreślę jakieś słowa w rymy gdy na dworze
ponuro
czas jesienno-zimowy dłuży się i pomału
leci
jak pomyślę że przyjdą wnet dni śnieżnej
zamieci
to przyznaję że zimno się robi na duszy i
ciele
taka kolej rzeczy nie możemy zrobić nic w
Boga dziele.
Emilia Konicer 30.11.2013r.
Komentarze (26)
Kochani bejowicze bardzo dziękuję za miłe słowa
:)pozdrawiam MIKOŁAJKOWO
Bardzo dobry, refleksyjny wiersz.
Mam ostatnio to samo.Pozdrawiam
serdecznie i bardzo dziękuję.
Cudownie zobrazowałaś, nie tylko swoją rzeczywistą
codzienność, ale i wielu, moją także w Twoim obrazie
odnajduję. Piękne tworzysz obrazy słowem malowane,
gratuluję talentu. Dziękuje i pozdrawiam. Dobrego dnia
życzę.
Wiersz naprawdę piękny. Czytając go, wróciłem do
czasów młodości.
A takie uczucia najbardziej cenię. Dziękuję i
pozdrawiam
Witaj, Emilio! Zawsze mówimy: "nie tak miało nasze
życie się potoczyć", ale korekta planów też jest
składnikiem żywota! Znając zło - doceniamy - dobro:)
Serdeczności:)
A przed nami jeszcze tyle słotnych dni Emi! głowa do
góry!
przeżyjemy! przecież jest Bej!
Pozdrawiam serdecznie:)
ESTERA bardzo dziekuję dodałaś mi otuchy masz rację
Bóg wie co czyni:>)miłego wieczoru:)
Bóg wie co czyni i dlaczego, mimo, że niekiedy my jako
ludzie uważamy, że powinno być inaczej. Jednakże,
trzeba się zastanowić, nad tym, co byłoby gdyby się
wszystko spełniało według, myślenia każdego z ludzi na
ziemi. Byłby totalny bałagan, a tak na wszystko jest
rada, co także Bóg przewidział i pozwolił nam poznać
darowaną man rozumnością. Kiedy jest gorąco, można się
w wodzie ostudzić, natomiast gdy jest nam zimno, mamy
możliwość ogrzać się przy kominku. Kiedy jest dobrze i
przyjemnie, możemy cieszyć się każdym dniem życia
według własnego uznania, czyż nie jest to piękne?
Bardzo refleksyjny wiersz, na czasie, który blokuje
człowieka od Boga i jego zwyczajnie ludzkiego życia.
Wiersz, skłania do głębokich przemyśleń, bez których
nie da się przejść dnia. Dziękuje, za miłą wizytę u
mnie i uznanie moich refleksji, także na tematy bytu i
życia. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia.
Dziękuję kazap, Joanna...wiem czasem dopada
nostalgia:)miłego dnia :>)
smutna chwilka,samotna-już minęła-na pewno:))pozdr
niestety nie zatrzymamy niczym jego upływania
pozdrawiam
tulipanku, Art123, dziękuję, a Święta bardzo lubię bo
to takie rodzinne :)
Taka kolej czasu ale na święta przyjadą dzieci, to nas
cieszy.
Pozdrawiam
Zima minie i znów nadejdzie wiosna nie ma co na zapas
sie zamartwiać
pozdrawiam emi:)
Kochani dziekuję za wpisy :)miłego wieczoru