Moje wyznanie
świat za oknem jest daleko
nie słyszę wiatru
nie słyszę śpiewu ptaków
nie słyszę życia
które jest tuż obok
nie wiem jakie jest niebo
nie wiem jakie są drzewa
nie wiem gdzie jesteś
chcę żyć tak bardzo
jak tylko się da
chcę żyć do końca
nie widzę drogi
ale to mnie nie martwi
chciałam wszystko wiedzieć
ale czy ci co wiedzą
są szczęśliwi
nieważne którą pójdę drogą
nie będę o tym myśleć
pozwolę wybrać sercu
już się nie duszę
teraz chcę żyć
chcę żyć do końca
wierzyłam w miłość
wierzyłam w ciebie
wierzyłam w nas
wierzyłam za bardzo
minęło tyle dni
nasz świat jest daleko
nie słyszę tamtego wiatru
nie słyszę tamtych ptaków
nie słyszę naszych serc
już cię nie kocham
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.