Z mojego ,, pobytu” w USA
W Parku Yellowstone mieszkał miś Yogi
Ciągle był głodny i przez to srogi
Włamał się do budki
Jakie były skutki?
Zjadł wszystkie hot dogi i w nogi
Jadę na bizonie
Mijają mnie konie
Też mechaniczne
Byłem w stanie-
Illinois
Smacznie spałem na polanie
Nocą mnie ogołocili
Tutejsi Indianie
Jak teraz po Chicago
Chodzić całkiem nago
autor
Chicago
Dodano: 2019-06-03 15:38:38
Ten wiersz przeczytano 2535 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
Znakomity pomysł na "pobyt" w USA. Ja taki pomysł
miałam kiedyś na Wenecję... ale na pomysł z włoskim
nickiem nie wpadłam. Brawo Tomaszu! Pozdrawiam :) B.G.
A to Cię przygody spotkały:)
Super.
Pozdrawiam:*)
No to fajne przygody :) Pozdrawiam z uśmiechem :)
Teraz juz wiem skąd się wziął Chicago... Pozdrawiam :)
- perypetie z humorem - fajne.