Mojej Kasi:*
....dzięki Tobie!
Ubiorę gruby pancerz, coś na wzór
jaszczura,
Wtedy żadne uczucie, nic a nic nie
wskóra,
Niewzruszony, zacięty, będę przemykal
skrycie,
Tym sposobem przemierze całe swoje
życie.
Co mam sobie utrudniać serca rozterkami?
Po co rozbudzać uczucie, skoro niekiedy
rani?
Po co tęsknic i myśleć, po co się
zastanawiać?
Można sobie darować i ów pancerz
nakładać.
Niemniej,mimo,iż gruby i na pozór
szczelny,
Pancerz o którym mowa, potrafi być
bezczelny!
Bo gdy pęka - to nagle...otwieramy oczy,
Nikt serdecznym ramieniem wtedy nie
otoczy!
Kończac swoje wywody te tu - wypociny,
...kochajmy siebie nawzajem - po to się
rodzimy!
Komentarze (2)
właśnie .... kochajcie się :)
dokladnie! Kochajmy sie:)