MOJEJ MIŁOŚCI ( AKROSTYCH )
K iedy cię poznałam był wrzesień
O statni dzień lata nas żegnał
C zule spojrzałeś mi w oczy
H umorem i żartem próbując zaczepić
A że uwagi wcale nie zwracałam
N a pomysł wpadłeś szalony
I podarowałeś bukiet ogromny
E ustomi elegancko z ukłonem
M oże zrozumiałam już wtedy
O tym że jesteś mi przeznaczony
J eszcze się droczyłam wahałam gdy
E rato szepnęła pomyśl żyjesz tylko raz.
autor
Yvet
Dodano: 2014-11-17 00:05:38
Ten wiersz przeczytano 2204 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
Mili moi dziękuję za odwiedziny, pozdrawiam i miłej
nocy życzę:)
Cudowny Akrostych
w pełni oddany romantyzm :)
to się nazywa podejście...
muszę zapamiętać gdyby się okazja nawinęła:)
pozdrawiam pięknie:)
Piękny romantyczny Akrostyk i jeszcze piękniejszy opis
:)
Gratuluję
Pogodnie pozdrawiam :)
Pięknie dziękuję za miłą wizytę :)
Iwuś, większość facetów lubi jak kobieta się droczy.
To takie ekscytujące :)
Trudna forma - ładny wiersz. Brawo :)
Serdeczności paa
Jeśli pamiętasz jak przynosiłem kwiaty i pewnie coś
takiego powiedziałem bo to do mnie podobne
(kwiaty dla kwiatuszka)to się znamy i to dobrze
będę jutro
miłego wieczoru pozdrawiam
Żyję się raz i tylko raz, fajny wiersz. Pozdrawiam
żyje sie tylko raz
a forma wiersza wcale nie jest łatwa do napisania:)
pozdrawiam:)
Ładny romantyczny wiersz
Pozdrawiam serdecznie:)
Pięknie, romantycznie, a do tego w dość trudnej do
wykonania formie:)
Dokładnie i wykorzystaj życie do cna
pozdrawiam
Ale odrodzić się może.
Mnie się Twoj akrostych podoba :) Pozdrawiam
serdecznie
ładnie romantycznie ... mojej miłości podarowałaś
piękne słowa ułożone w akrostych ...
pozdrawiam :-)