Mongolia
Wiersz napisany w duecie z Remi S - pierwsza strofa - Remi S - - druga - /wanda w./ - i tak dalej naprzemiennie
Chcę cię dzisiaj zabrać na Mongolii
ścieżki,
ciekawa kultura, choć lud tam ubogi,
spędzimy ten tydzień na górzystych
szlakach,
później pojedziemy w Kazachstanu stepy.
Pragniesz do Mongolii ze mną razem
ruszyć,
wiesz, że kocham Polskę i sielskie
klimaty,
lecz tak pięknie kusisz, opisując trasę,
więc pojadę z tobą mimo wątpliwości.
Ale o tym kraju chciałem ci powiedzieć,
jest bardzo górzysty, słabo zaludniony,
nie wiem, jak bez piwa spędzimy
wieczory,
być może szar airag troski nam rozgoni.
Wiem, że będzie trudna nasza wspólna
podróż,
jednak mam nadzieję, że będzie ciekawa,
szczególnie Kazachstan chciałabym
zobaczyć,
oraz lud mongolski i obcą kulturę,
Na grzbiecie wielbłąda Mongolię
zwiedzimy,
tam, gdzie ścieżki zawsze w jedno miejsce
wiodą,
i nie ważne, w którą pojedziemy stronę,
tam pustynne szlaki idą wspólną drogą.
Mówisz na wielbłądach, będziemy jechali,
brzmi to egzotycznie i bardzo nęcąco,
mimo, że się lękam, czy sobie poradzę,
wyruszę znów z tobą na pustynne piaski.
Nad Bajkałem w przerwie kilka dni
spędzimy,
a mam tam znajomych, w Irkucku
mieszkają,
przygarną nas ciepło, to ludzie pogodni,
zaproszą do domu, z uśmiechem witając.
Tak mnie rozmarzyłeś i serce podbiłeś,
cudownym jeziorem, śpiewał o nim Niemen,
w przepięknej piosence, nie sądziłam
nigdy,
że będzie mi dane, patrzeć w jego głębię.
Jutro ci opowiem o Bajkału wodach,
tam nasi zesłańcy walczyli o życie,
do tej pory stoi na północnym brzegu,
chatka postawiona przez naszych rodaków.
Ty-y. / Warszawa dn. 03. 09. 2018. r.
duet autorski :
/wanda w./ i Remi S
Komentarze (48)
Dzień dobry Wandeczko moja kochana :*
Dobranoc Remiś :*
mój jasny Promyczku:* :)
Kolorowych senków Wandeczko moja kochana :* Dobranoc
Słońce moje :) :*