MOTYL (czyli życie dla jednej...
Dziecko natury
wyklute z jaja,
samotnie żyje
zżerając liść.
Za chwilę będzie
kokon swój wiło,
by przeznaczenia
wypełnić głos.
Rozwija skrzydła
w kolorach tęczy,
to jego jeden
miłości dzień.
Bo właśnie takie
jest przeznaczenie,
chwila rozkoszy,
a potem śmierć.
Dziecko natury
wyklute z jaja...
autor
Slavo
Dodano: 2012-04-28 01:06:02
Ten wiersz przeczytano 933 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
znmagania z zyciem, czy ze śmiercią - szkrzydła
bardziej świadome od ptaka?
Jest wazne, by potrafic docenic, moment, chwile,
mogawke czasu...
"Chwilo trwaj, jestes tak piekna" - (FAUST)
Życie motyla- to tylko chwila++++++
Pozdrawiam milutko :))
Gdyby motyl spojrzał na nasze weekendowe
nicnierobienie - mógłby dojść do wniosku (z jego
perspektywy czasu), że człowiek to stworzenie, które
całe życie leniuchuje.
Ciekawe spojrzenie na tematykę przemijania. Pozdrawiam
:)
Dla jednych miłość
jest wiecznością,
dla innych tylko
chwilą jest.
Czas się nie liczy,
liczy się życie.
Miłość, kobiety,
wino i śpiew.
Z pozdrowieniami dla wszystkich czytelników.:)
Może dla niego to cała wieczność, potrafi tak kożystać
z życia że mu to wystarcza
W życiu człowieka jak i motyla,
cenna jest każda chwila.
Pozdrawiam.+