Mowa Dusz
Mowa Dusz Jak łzy Aniłoła złote, Myśli na papier spływają, Choć mieszają je z błotem, Ludzie którzy się poddają, Magii słów nie doceniają.
Usta zlepione żalem lepkim,
Smutkiem,Pustką i Zazdrością,
Choć spojrzeniem wodze krzepkim,
To wciąż myśli rzucam kością,
Wciąż los zsyła liczby małe,
Puste w swej wartości wszelkiej,
To w ciąż w głowie myśli stałe,
Szukam ciągle liczby wielkiej.
I tak żucam wspomnieniami,
Słów żadnych nie rzekne,
I choć w głowie mętlik stale,
To nie rzucam słów barwami.
Choć nie powiedziałem słowa,
To zostałem zrozumiany,
To jest Właśnie Duszy mowa,
Przez kochaną szept Usłyszany
Przez Kochaną Mą osobę,
Która bez słów mnie rozumie,
Mową duszy posługiwać
Wraz ze mną sie umie.
Wiersz ten dedykuje osobie która potrafi zrozumieć mnie bez słów, i którą kocham ponad wszystko. To Dla Ciebie Paulinko :) ps. Dedykacja górna Dla osób które nie doceniają magii słowa.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.