...mówiłaś że noc jest krótka...
...mówiłaś że noc jest krótka
...że gwiazdy to twoje łzy
które zatapiają słowa mojej poezji
...twierdziłaś że dzień trwa wiecznie
...że krople rosy to deszcz
który oczyszcza każdy mój wers
...uśmiechnęłaś się gdy nastał ranek
...gdy promienie dotknęły
wszystkich moich wyrazów
...westchnęłaś gdy zapadł wieczór
...gdy mrocznie brzmiała
jedna moja litera
krzyczałaś lecz nie mogłam słyszeć
obdarta z mocy słowa
z błękitnych stalówek
stałam
głuchonieruchoma
nieznośnieniema
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.