Mozaika
Z tysiąca cząstek
różnych postaci i barw
układam mozaikę
mojego życia.
Jak dno oceanu ciemne
kolorami tęczy jaskrawe
i niewinne
jak biel stokrotki wiosną.
Często wypadają z rąk niezgrabnie
jak dziecku kolorowe klocki.
Podnoszę
mam dla nich miejsce.
Na ekranie myśli widzę moje życie.
Marzenia nie zawsze spełnione
szczęście rozrywające duszę
lecz dotknięte goryczą.
Czy to juz wszystko?
pytam...
Wtedy przychodzisz Ty
utulasz w ramionach.
Blękitnym spojrzeniem
czerwienią miłości
wypełniasz serce.
Już wiem.
To Ty jesteś
ostatnią cząstką mozaiki
mojego życia.
Komentarze (15)
Tak to już jest-życie nasze jest jak "Mozaika"sami je
układamy.Piękny wiersz.
miłość spoiwem całej układanki...podoba mi się taki
finał:)
Przebiegasz w swym wierszu przez życie refleksyjnie,
ostatnia cząstka dopełnia jego treść. Ciepły wiersz z
nutką optymizmu.
Gratuluję ! Oby tak dalej...Ciekawa jestem co jeszcze
nam opowiesz o sobie, bo swietnie się zapowiada twoja
twórczość. Pozdrawiam
Bardzo ciekawy wiersz. Romantyczny i z optymistycznym
zakończeniem. Mozaika jest kolorowa- to dobrze wróży
na przyszłość...
Mysle ze kazdy z nas uklada swoja mozaike zycia sam,
chociaz czasem otrzymuje niespodziewana pomoc. Twoj
wiersz doskonale oddaje to twierdzenie. Jest dojzaly i
przemyslany a slowa i metafory nadaja mu bardzo
lirycznego klimatu.
Zaczynasz dopiero ale już wiesz co chcesz i jak pisać,
zatem będzie coraz lepiej a ten wiersz jest tego
zwiastunem. Bardzo udany. A najważniejsze, że masz
potrzebę pisania i piszesz. :)
Czytam różne białe wiersze , ale widzę je jako
gadaninę. Twój wiersz mi się spodobał, jest po prostu
poezją.
Wiersz bardzo ładny jako mozajka...widać że masz
artystyczną duszę...ale brakuje mi jeszcze pełnej
satysfakcji do jej ukończenia. Wiem co czujesz, ta
miłość Cię w pełni nie satysfakcjonuje...
wyeliminowałaby wszystkie troski gdyby tak było, warto
przemyśleć...taka jest właśnie prawdziwa miłość.
Jako dziecko-ukladanie kolorowej mozaiki bylo moim
ulubionym zajeciem.Pieknie opisalas zyciowa mozike.
Dopiero Twój drugi wiersz, więc na razie będę się
przyglądać , zapowiada się ciekawie
przeciez wiesz Wiewiorko,ze jak zechcesz to marzenia
sie spelniaja.Fajnie ze masz takie ramiona.
tak właśnie tak - układaj życie -układaj wiersze a
życie Twoje będzie pełniejsze -zostawiam plusa
Udany debiut. A mozaika bez tej cząstki miłości nie
jest pełna - takie jest moje zdanie. Dobrze, że i ona
znalazła swoje miejsce u Ciebie. Pozdrawiam, M.
widzę że nie ograniczas się do pisania wierszy w
jednym stylu:)
Jest ładny, choc pierwsza część (do pytam...) bardziej
mi sie podoba, a reszta to już średnio. Ale
całokształt jest na tyle dobry że pozytywnie Ciebie
oceniam:) pozdrawiam:)