Może
Może jeszcze nie wiesz
Może jeszcze nie rozumiesz
Może nie chcesz pojąć
Może budząc się
nie myślisz wcale o mnie
Może śpiąc
nie widzisz mnie w snach
Może nie dostrzegasz
gdy nieśmiało się do Ciebie uśmiecham
Może błękit nieba
nie przypomina Ci moich oczu
Może...
Może kiedyś powiem Ci
jak wiele dla mnie znaczysz
jak dobrze mi z Tobą
jak źle i smutno bez Ciebie
i jak wiele znaczy jedno Twoje
spojrzenie
Może jeszcze pomyślisz o mnie
między jedną a drugą kawą
Może przyśnię Ci się ciemną nocą
by zaraz rozpłynąć się we mgle poranka
Może odpowiesz uśmiechem
na me nieme wołanie o okruch czułości
Może patrząc w niebo
zobaczysz chmury, które przesłoniły me
oczy
Wczoraj.
Gdy znów nie zauważyłeś mego istnienia.
Może.
Wiesz?
Kocham Cię.
Tak po prostu.
Dla Roksany...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.