A może
Inspiracją "Powroty" Wisławy Szymborskiej.
Siedem skór jak siedem gór pięknych
bajkowych.
A może bezpieczne życie to tylko Mama,
bo nie istnieje homeostaza?
A może zawsze musi być smutek i
niedopowiedzenie.
A może tylko tam jest spokój, gdzie
międzygwiezdne przestrzenie.
Jak rozważyć grzech, zważyć sumienie.
Hamartia - sam środek tarczy,
jak trafić, by nie chybić celu?
Zatrzymać się nad szkicem, rysem ledwo
pośpiesznym, niedokładnym aforyzmem.
Przeszłość, przyszłość - Ty się
zdarzysz.
Piekło? Nikt nie jest bez skazy,
do nieba też nie można iść dwa razy.
A może.
Komentarze (46)
wracam bo wiersz naprawdę mi się podoba
Tak Larisko.
Twój komentarz jest kwintesencją moich myśli. Dziękuję
Maćku, Sturecki, Markiz, Sosna,
Krystynka, Amor, Ania, Marek,
Robert, Halszka, Senograsta,
Iga, Jastrz.
Dziękuję pięknie.
Znakomita poezja!
Świetna konstrukcja wiersza.
Poetyckie odniesienie się do wiersza Wisławy
Szymborskiej pt. "Powroty", nie jest tylko i wyłącznie
inspiracją Autorki, ale swego rodzaju rozmową, odbytą
w skrytości serca.
Rozważania na temat winy i kary oraz filozoficzne
poszukiwania równowagi pomiędzy dobrem a złem.
W puencie błyskotliwe nawiązanie do "Nic dwa razy" (W.
Szymborskiej).
Metafizycznie na temat życia i śmierci. Być może
żyjemy więcej niż raz? Jeśli tak, to być może dwa razy
czeka nas piekło... i dwa razy staniemy przed Sądem
Ostatecznym, a potem już tylko zwycięstwo słowa
Bożego... i niebo...
Serdecznie Cię pozdrawiam i życzę Ci zdrowych,
spokojnych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia!
Wszystkiego, co najpiękniejsze w tym pięknym,
nadchodzącym czasie świątecznej zadumy!
P.S.- Dziękuję Ci, Anno serdecznie za Twoje przemiłe
wizyty pod moimi wierszykami i za Twoje ciepło.
Wiara właśnie na tym polega, że nie wiemy. Gdybyśmy
wiedzieli, nie byłaby to wiara, a pewność.
Refleksyjne wynurzenia poruszające i zmuszające do
zatrzymania.
Chyba większość ludzi szuka spokoju, wyciszenia, a po
drodze( gdzie, dokąd?)... jest i piekło- na ziemi , a
niebo w zasięgu rąk.
A może... i jedno i drugie nie istnieje?
Wciąż w drodze, wciąż szukam, mając nadzieję i wiarę.
Pozdrawiam Anno cieplutko.
Piekło tworzymy sobie sami , czyż tak nie jest,
przywiązujemy sie do niego, nawet jesteśmy gotowi go
bronić. Będzie co ma być. Pozdrawiam
Bardzo ciekawe, wręcz filozoficzne rozważania.
Konfrotowanie ze sobą własnych uczuć, emocji,myśli
sytuacji.
Powiedziałbym, że jest to szukanie sposbu, możliwości
na osiągnięcie wewnątrznego spokoju
Cieplutko Cię pozdrawiam i Anno i życzę Ci zdrowych i
spokojnych Świąt Bożego Narodzenia :)
Za Markiem i to szczególnie Włosi Hiszpanie sam wiersz
mądry bardzo mi się podoba refleksja i klimat
Ciekawa refleksja. Co do bezpiecznego życia u mamy, to
mnóstwo facetów tak ma. Nie wiem, jak to się przejawia
po życiu, ale tutaj niejedna ich partnerka łzy leje.
Pozdrawiam.
ciekawa zaduma.
Zdrowych i pogodnych świąt!
Ingerujący wiersz.
Trzeba się dłużej zatrzymać nad tymi nas dotyczącymi
refleksjami. Życzę zdrowych i wesołych świąt Bożego
Narodzenia:))
Pozdrawiam zamyślona :)
to jednak z drugiej strony
nieba "ziemskiego" -czyt. ekstazy, można sięgnąć
więcej niż 2 razy
tylko ono trwa krótką chwilę
u mężczyzny,
u kobiety - kilka chwil
z pozdrowieniem
Wiersz porusza tematy związane z refleksją nad wieloma
aspektami ludzkiego, moralnością i niepewnością.
Zgrabne metafory i głęboka filozofia. Jest nad czym
pomyśleć.
(+)