Można tak, można inaczej...
Można bardzo się smucić,
Bogu głowę zawracać,
rano, zły się obudzić,
dobro w zło przeinaczać.
Inną drogę wybrałem,
swym życiem się raduję,
rad z niebios wysłuchałem,
wciąż je realizuję.
Dzisiaj wszystkim więc radzę
z problemami się zmierzyć,
spełnić chociaż część marzeń,
życiem ciągle się cieszyć.
Cudowną być może grą,
dopóki ma zamiar trwać,
zawsze warto udział wziąć,
chcąc rozpoznać jego smak.
Cieszmy się życiem każdego dnia. Niech jak najdłużej trwa...
Komentarze (98)
Dziękuję Ireno (Virginio20) za wgląd do mnie, bisów
faktycznie nie będzie, chyba, że po drugiej stronie i
całkiem innego rodzaju.
Pozdrawiam. Miłego wieczoru :)
Witaj Filipie. Jesteś fajnym, mądrym chłopcem. Całe
życie dopiero przed Tobą. Mam wnuka w Twoim wieku.
Nieraz przez ponad godzinę rozmawiamy o życiu, uczeniu
się na błędach itd. Najważniejsze, żeby nigdy, na
dłużej nie być nałogowcem. To niszczy i ogłupia
człowieka. Najlepszym lekarstwem na wszystko jest
miłość. Znalezienie pokrewnej duszy, cieszenie się
wspólnie życiem, sprzedawanie, sobie nawzajem tego co
w nas najlepsze i likwidowanie (przynajmniej
częściowe)tego co drugiej stronie się nie podoba.
Odrobina pokory nigdy nam nie zaszkodzi.
Najważniejsze to, dbanie o zdrowie, uczenie na błędach
i cieszenie się życiem.
Temat rzeka. Dziękuję za wizytę i długi komentarz.
Pozdrawiam. Miłego wieczoru :)
cieszmy się życiem,bisów nie będzie,,pozdrawiam:)
Witaj Norbercie, po dłuższej przerwie czytam Twój
wiersz; człowiek w swojej istocie jest.. właśnie jaki?
Ten wiersz, to dokładnie tak jakbym usłyszał kilku
ludzi; "masz jedno życie, ciesz się każdego dnia,
odrzuć smutki itp."; tak tylko się mówi, a każdą z
tych osób nie jest jakiś "człowiek szczęśliwy". Mówią,
że człowiek stary jest smutny, nie ma już energii i
bez życia, a czy to taka prawda? Niekoniecznie, zależy
kto jak na życie patrzy. Niestety rozmawiałem z
wieloma osobami młodymi, którzy nie potrafią być
szczęśliwi i na nich żadne pocieszające słowa nie
działają, są w sobie zamknięci, a wiesz dlaczego? W
każdym dniu, starali się o to aby być szczęśliwymi ale
za każdym razem ktoś kto na kim im zależało traktował
ich za takie "nie warte osóbki"; mam na myśli, nie
pogłębiając się w to i rozpisując bardziej.. ktoś
sprawiał im przykrość, nie wiem czym jest to
spowodowane, czy nie dopasowaniem do społeczeństwa,
czy samą chęcią gdzieś wyjścia, zawsze padają słowa
"nie mam ochoty, może jutro", jeżeli znane nam osoby
tak nas traktują, to jak mamy się z czegoś cieszyć,
fakt powinniśmy gdzieś się ruszyć, cieszyć.. odnaleźć
to coś, ale przez takie właśnie "podstawowe
spojrzenie"; człowiek traci nadzieję, że jest coś
pięknego, dopiero z dłuższym czasem dostrzegasz jak
wiele straciłeś i się cieszysz z życia.. dopiero po
długim czasie.. Pozdrawiam serdecznie i też życzę
miłego dnia!
Dziękuję Poolo za spotkanie i mądry komentarz. Warto
cieszyć się życiem, pomimo wszelkich przeciwności
losu. Na narzekanie będziemy mieli dużo czasu już po
odejściu, po drugiej stronie życia, albo nareszcie
sobie odpoczniemy, bez bólu, cierpienia.
W miejscu, nagle czas się zatrzyma. Fajniasto...
Pozdrawiam. Miłego dnia :)
Czytam i w pełni popieram proponowane optymistyczne
podejście do życia. Świadomość, że każda chwila ,
każdy dzień ma swoją niepowtarzalną wartość i że to
zawsze jakaś szansa na coś dobrego, bardzo ułatwia
realizację takiego stylu życia. Nie mniej jednak
bywają również chwile gdy nie jest to takie oczywiste
i łatwie ale zawsze warto podejmować trud życzliwego
oswajania rzecywistości:) Bardzo serdecznie
pozdrawiam.
Masz Michale 100% racji. Opiekuję się od 5 lat moją 86
letnią schorowaną teściową, kiedy nie zajdę odzyskuje
dopiero trochę humoru, podczas rozmowy ze mną. W
pozostałym czasie tylko słucha radia Maryja i ogląda
telewizję Trwam albo się modli. Jej za bardzo się nie
dziwię. Zawsze była taka smutaśna i wiek już nie ten.
Ale młodzi? Przerażające...
Dziękuję za wizytę. Pozdrawiam. Miłego dnia :)
Życie mamy jedno, więc powinniśmy je przeżyć w miarę
możliwości przyjemnie. Sęk w tym, że jest bardzo wielu
ludzi, którym zamartwianie się sprawia przyjemność...
Dziękuję Piorónku Zbójnicki i Elżbieto (Mgiełko028) za
spotkanie i miłe komentarze. Pozdrawiam i życzę miłego
dnia :)
Cieszmy się życie każdego dnia. Popieram w 100%.
Pozdrawiam ciepło :)
I tak trzymać!! Treść wiersza z puentą przemawia!
Pozdrawiam
Dziękuję Euzebiuszu i Ewo za zaglądnięcie do mego
wiersza, pozdrawiam i życzę kolorowych snów :)
Jestem za.
Pozdrawiam:)
Jako, że my dziadkowie dość dobrze się rozumiemy, to
podzielam twoje poglady w tym wierszu i dlatego też
ten utwór mi się podoba. Lubię takie wiersze. Zresztą
przed moją ucieczką z domu spokojnej radości
czytaliśmy podobne utwory z pensionariuszami.
Dziękuję Magdaleno za wizytę, przepis przekazuję za
darmo z całego serca. Cieszmy się życiem, dopóki
zabawa trwa, tak wiele od nas zależy, jak muzyka
gra...
Pozdrawiam. Miłego dnia :)