Mrok
Gdzieś po zmroku
Nad doliną szczęśliwości
Unoszą się koszmary
Luksusowi ludzie
Boją się ciężkiego życia
A ja wołam w mroku obojętności,
Że niema nic gorszego od samotności
A ja wołam w mroku obojętności,
Że niema nic gorszego od braku miłości
Szczęśliwy ten, który potrafi kochać
Nieszczęśliwy, który kochania nie zaznaje
W płomieniach nowoczesności
Coraz mniej jest miłości
Do drugiego człowieka
A więcej do rzeczy
I luksusowego życia
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.