Mrzonki
Kiedy już spełnią się nadzieje
i będę beja wodzi–Rejem,
poczuję się naprawdę bosko,
no i zapragnę być Szymborską.
autor
krzemanka
Dodano: 2017-04-06 10:34:37
Ten wiersz przeczytano 1543 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (63)
Modyfikując nieco komentarz Chianti - Extra Mocne &
Light;-)
fajnie:))) nierealne marzenia czasami pozwalają wyjść
z cienia:) pozdrawiam krzemanka
Dzięki dziewczyny za komentarze:)
Chianti: kiedyś paliło się takie:))
Miłego dnia:)
Extra i mocne ;-)
Czytam i uśmiecham się. Nie trzeba być Szymborską,
żeby chcieć poczuć się bosko ;)
Bardzo dziękuję za uwagi, wprowadziłam poprawki.
Stażu, czy każda myśl musi być spiżowa?
Miłego dnia Zosiak i Yulio:))
Turkusowa Anna napisała wszystko :) jesteś tu
niezbędna
i bądź sobą ;)
Na szczęście nie miewam takich mrzonek ;)))
Miłego dnia, krzemanko.
:)) Panie staż: nigdzie nie przechodzę, stoję w
miejscu.
Miłego dnia:)
Pani też przechodzi na myślątka?
Fakt, mrzonki: )
Tyle miłych słów popłynęło pod moim adresem,
w efekcie tej fraszki, że autentycznie się wzruszyłam.
Dziękuję wszystkim. Miłego dnia:)
co po Szymborskiej?
zamyślam z troską.
bądź Jasnorzewską
i Pawlikowską. :)
:)) za Anią - podzielam jej zdanie, zresztą lepiej bym
nie napisała :)