O Muzo ...
Dedykuje ten wiersz dla Ewy Wierzbince z beja Arin
Oczy pierwsze wpatrywały się
w nią , wiatr na morze , miłości twoja
skroń.
Muzo?- co dalej wołam cię
żeś ty piękna
rozkosz serca moje błądzi
gdzieś...
Ty jak ogień
O dziewczyno , przygaszasz
blaski czy pozwolisz kiedyś
pare wersów ugasić.
Apryasz Wojciech
autor
Arin
Dodano: 2007-08-15 09:11:42
Ten wiersz przeczytano 453 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
trafne porównanie kobiet do morza, wiatru, ognia
"czy pozwolisz kiedyś
pare wersów ugasić."- ciekawy sposób oddawania hołdu
poetce!