Muzyka
Wokół mnie
unoszą się barwne,
lekkie,
świeże jak wiosenny wiatr.
Muskają mnie w twarz
niczym motyle.
Muzyka opływa me ciało,
wlewa się do duszy.
Nagle cisza.
Krzyk.
To mój krzyk
za utraconym czszęściem.
Wokół mnie
unoszą się barwne,
lekkie,
świeże jak wiosenny wiatr.
Muskają mnie w twarz
niczym motyle.
Muzyka opływa me ciało,
wlewa się do duszy.
Nagle cisza.
Krzyk.
To mój krzyk
za utraconym czszęściem.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.