MY
jesteś Ogniem , który do tańca zaprasza
jestem Wiatrem , co twój płomień
roznieca
jesteś Ziemią i mym oparciem
jestem Wodą i gaszę pragnienia
i braknie żywiołów
by opisać , co się dzieje!
Grzmot za grzmotem
i bęben w oddali wygrywa
melodię wprost z łózka sypialni.
Świat zastygł jak lawa
zamarza w swym biegu rzeka,
nadziwić się nie mogą,
bo człowiek pokochał
prawdziwie człowieka.
autor
rosaliapolak
Dodano: 2012-12-18 00:23:40
Ten wiersz przeczytano 559 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Roantycznie,lekko erotycznie,z dozą namiętności...o
miłości:))
to już prawie erotyk:) super