My... ?
My, związani ze sobą
piekącym łańcuchem ze stali
rozgrzanym do czerwoności
Ja połączony z Tobą
mej miłości ciężarem, my mali,
dwie czarne mrówki w nieskończoności
Będziemy razem, już na zawsze stali
wśród pełzającego w naszych stopach
czasu,
który musi nas pokonać przez śmiertelne
ukąszenie
Będzie to piękne, my razem w ogniu cali
wśród szczęśliwych dębów lasu
no chyba, że powiesz nie...
autor
Szermierz
Dodano: 2007-01-22 16:47:21
Ten wiersz przeczytano 406 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.